wtorek, 24 czerwca 2008

O Jasiu


Pani prosi dzieci, aby ułożyły zdanie z wyrazem ptak. Zgłasza się Jasio i mówi: Tata przyszedł do domy nawalny jak szpak.
Nauczycielka: Dobrze a z dwoma ptakami??
Jasio:Tata przyszedł do domy nawalny jak szpak, poczym wyrżnął orła
N: Bardzo dobrze a z 3 ptakami
J: Tata przyszedł do domy nawalny jak szpak, poczym wyrżnął orła i puścił pawia
N: A z 4 ptakami cwaniaczku
J:Tata przyszedł do domy nawalny jak szpak, poczym wyrżnął orła i puścił pawia aż mu dwa gile wyszły z nosa
N: Ok a z pięcioma
J:Tata przyszedł do domy nawalny jak szpak, poczym wyrżnął orła i puścił pawia aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa.
***
Jasiu wchodzi do pokoju a tam mama z tatą mhhhhhyyy no i mama na tacie skacze nagle mama zobaczyła Jasia i zeskakuje z taty i idzie tłumaczyć Jasiowi żeby czegoś tam nie wypaplał. Jasiu wiesz, jaki tatuś jest gruby ja po nim tak skakałam żeby mu brzuch zmniejszyć. A Jasiu: to nic nie da.
Mama:, Dlaczego??
Jaś: Bo jak tylko wychodzisz to przychodzi sąsiadka i go pąkuje
***
Sraj-taśma i fiut mówili kto ma gorsze zajęcie
No i sraj taśma mówi:
- wiesz co ja mam najgorsze zajęcie bo mną się podcierają i wogóle.-
A fiut na to:
- to wiesz co mnie wkładają zawsze do jakiegoś ciasnego, plastikowego worka, wpychają do oślizgłej dziury i targają w górę i w dół aż się porzygam.

Brak komentarzy: